14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Moim zdaniem, im bardziej kobieta jest zmyslowa i pociagajaca, tym mocniej manifestuje sie jej kobiecosc, a to z kolei zwieksza jej szanse na rozrodczosc, jej naturalna role, ktora ma do spelnienia.<
|
|
|
|
|
14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
<
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/11/09 15:52 Przez neptis.
|
|
14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Moim zdaniem, im bardziej kobieta jest zmyslowa i pociagajaca, tym mocniej manifestuje sie jej kobiecosc, a to z kolei zwieksza jej szanse na rozrodczosc, jej naturalna role, ktora ma do spelnienia.
Te piekne i zmyslowe oczywiscie, ze nie musza miec najwiecej dzieci, ale ich szanse na wybor odpowiedniego partnera do prokreacji wzrastaja.
Ludzie za bardzo odeszli od natury, a kobiety na sile emancypuja sie.
Znajdz mi faceta, ktory zwiaze sie z kobieta kompletnie dla niego nie pociagajaca.
|
|
|
|
|
14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Te piekne i zmyslowe oczywiscie, ze nie musza miec najwiecej dzieci, ale ich szanse na wybor odpowiedniego partnera do prokreacji wzrastaja. Znajdz mi faceta, ktory zwiaze sie z kobieta kompletnie dla niego nie pociagajaca<
|
|
|
|
|
14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
No coz Lucy, ja takich mezczyzn nie poznalam w zyciu, a przegadalam z nimi dziesiatki godzin :)
Przeanalizowalam tez sporo synastrii, porownawcza jest moim konikiem, i zaden zwiazek nie przetrwal pozbawiony aspektow wzajemnej atrakcyjnosci fizycznej.
|
|
|
|
|
14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
*
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/04/13 13:16 Przez Rudziñska.
|
|
14 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Uroda nie jest gwarantem kobiecosci.
Kobiecosc wyplywa z naszego wnetrza. Spotykam wiele pieknych kobiet, nie tych z okladek, poprawianych photoshopem, lecz na ulicy, ale jakze czesto pozbawionych wyrazu. Moi koledzy nazywaja je "dmuchanymi, plastikowymi lalkami".
Nad tymi znanymi, publicznymi kobietami pracuje sztab ludzi, stylistow, fryzjerow, makijazystow, a i tak wiekszosc z nich wyglada jak pozal sie Boze.
Na przyklad pewna polska diva, ktorej uroda zachwyca sie niemal cala Polska, bez makijazu straszy wygladem. Podobnie jest z innymi celebrytkami.
Wracajac do tematu dyskusji, przychodza mi na mysl dwie aktorki, urodziwe, ale pozbawione wg mnie kobiecosci - Hilary Swank i Sandra Bullock. Z kolei niezbyt urodziwa Ellen Barkin czy Uma Thurman emanuja sexapilem i kobiecoscia.
Szkoda, ze w temacie tym nie wypowiadaja sie panowie, bo ich definicja kobiecosci byalaby bardziej miarodajna.
|
|
|
|
|
|