Gdzies na dalekiej Polnocy :-p

Dzieki Michael :-)
Pisze teraz z telefonu nie jest to za bardzo praktyczne wiec bede wysylac odpowiedz w czesciach.

To, co rzucilo mi sie w oczy to "zwierzecosc"/ krzykliwosc tego horoskopu. Asc sygnifikujacy manifestacje jak pisales we Lwie, wladca: Slonce w Byku w IX domu w koniunkcji z MC (manifestacja przed Urzedem Miasta), wladca MC: Wenus w VIII/IX domu w Baranie w koniunkcji z Uranem: wladca VII domu (dzielnice maja podpisane kontrakty ze schroniskiem na zajecie sie przyniesionymi/odnalezionymi zwierzetami) w aplikacyjnej kwadraturze do Plutona: zerwanie dotychczasowych kontraktow za sprawa manifestacji??

Saturn jako stary wladca VII (wlasciciele schroniska) i wladca VI domu (weterynarze?) mocny w Wadze jednak wszystkie aspekty jakie tworzy sa separacyjne. Ksiezyc w detrymencie w V/VI domu przed opuszczeniem znaku Koziorozca utworzy jedna aplikacyjna kwadrature z Jowiszem i tu tez tak jak Ty sie zastanawiam co to moze znaczyc...ale zdaje sie, ze nic pozytywnego... Wyjatkowo istotny w tym horoskopie wydaje sie IX dom : dom etyki, prawa, Mars kojarzy mi sie ze zwierzeca natura wiec byc moze bedac wladca IX dom definiuje wlasnie idee manifestacji: walka o prawa zwierzat. Wladca IX domu jest silny i tworzy aplikacyjna koniunkcje z Jowiszem. Co w tym puzzle jest reprezentowane przez Jowisza i Marsa?
Wracajac do Slonca: tworzy rzeczywiscie tylko jeden aspekt aplikacyjny :trygon do Plutona w retro w V domu (cel manifestacji ochrona przed smiercia). Slonce slabe w Byku: byc moze manifestanci nie beda wystarczajaco liczni..

Niebawem Wam napisze o przebiegu i skutku manifestacji.

Pozdro

Kuku,
Manifestacja przebiegla spokojnie, pojawilo sie okolo 350 osob, byly zwierzaki, byli artysci, byly sluzby porzadku. Powtorka z rozrywki 13 maja o 17h30, zdaje sie, ze to byla dopiero rozgrzewka ;-)

Pozdrawiam