Lula,
Co innego wierzyc, a co innego swiadomie czerpac korzysci :-p Wiara kojarzy mi sie ze slepym przekonaniem, Albert wykorzystywal astrologie, bo widocznie mu sie potwierdzala doswiadczalnie!
Jednak Lula masz racje. Cytat, ktory przytoczyla Bilancia byl niewlasciwie przypisany Albertowi :
www.lettersofnote.com/2010/03/einstein-on-astrology.html Albert w liscie do Eugene Simona okresla astrologie jako pseudo-nauke. Od siebie moge dodac, ze jestem naukowcem, co nie przeszkadza mi twierdzic, ze astrologia mi sie przydaje i jest uzyteczna i nie musze siegac po zdanie noblistow ani nie mam ochoty nikogo o tym przekonywac :-p O tym, ze astrologia jest bzdura mowia ludzie, ktorzy nie maja o niej bladego pojecia.
Pozdrawiam :-)