Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę

Beata Kibil

Astrologia horarna jest dziedziną astrologii, która zarówno w Polsce, jak i na świecie staje się coraz bardziej popularna w środowisku astrologicznym oraz wśród klientów, którzy szukają odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Rosnąca popularność astrologii horarnej jest związana z faktem, iż daje ona precyzyjne odpowiedzi na konkretnie zadane pytania. Nie jest żadnym wróżeniem ani zabawą. Niektórzy twierdzą, że „horarna jest popularna w Polsce, ale mało kto bierze się za nią na poważnie”; niestety, w ten właśnie sposób jest traktowana przez wielu profesjonalnych astrologów. Takie podejście musi mieć jakiś powód. Po pierwsze, jest to spowodowane brakiem profesjonalnych, rzetelnych materiałów na temat astrologii horarnej w języku polskim. Drugim powodem jest to, że przecież, jak twierdzi większość astrologów: „Astrologia nie przewiduje” i jak mówi wielu, „ja nie przewiduję, bo przecież jestem astrologiem psychologicznym; ja ukazuję trendy w życiu człowieka”. A ja mówię, że możemy przewidywać, co się wydarzy i jako astrologowie powinniśmy to robić. Psychologię zostawmy psychologom i zajmijmy się prawdziwą astrologią, przestańmy się wstydzić i bać tego, czym jest astrologia i co było zawsze jej głównym celem, czyli przewidywania przyszłości, gdyż mając w swoich rękach odpowiednie, tradycyjne techniki jesteśmy w stanie to robić. W przeszłości to właśnie horarna była najbardziej popularną formą astrologii. To prawda, jednym z powodów był fakt, że wiele osób nie znało swojej daty i godziny urodzenia, ale nie tylko. Ta właśnie dziedzina astrologii dawała precyzyjne odpowiedzi na konkretnie zadane pytania w bardzo krótkim czasie.

Przykład 1: Czy znajdę wkrótce pracę?

Dzisiaj skoncentrujemy się na pytaniach o pracę. Przejdźmy do analizy kilku horoskopów.

Pierwsze pytanie, które zostało mi zadane: ‘Czy znajdę wkrótce pracę?’ 12 listopada 2008, 20:13, Londyn, ASC 23°10" Raka

[Kliknij aby powiększyć]

Klientka zadzwoniła, aby zapytać, czy znajdzie wkrótce pracę, gdyż została poinformowana, że ją straci. Powiedziano jej, że może zostać do końca grudnia, ale ona chciała wiedzieć, czy znajdzie nową pracę , tak aby mogła ją zacząć w styczniu. Osoba pytająca, tzw. kwerent, w tym przykładzie kwerentka, jest zawsze reprezentowana przez pierwszy dom i jego władcę. W tym horoskopie Rak znajduje się na szczycie 1 domu, a więc Księżyc w 14°56" Byka w 11 domu (dom następujący) reprezentuje osobę pytającą.

Godności planet

Pierwszą rzeczą, jaką musimy sprawdzić, jest to, w jakim stanie jest Księżyc, czy jest silny czy słaby. Informacje te bierzemy z tabeli podstawowych godności i słabości planet według Ptolemeusza.

[Kliknij aby powiększyć]

Księżyc w Byku jest w swojej:

a) egzaltacji (wywyższeniu). Planeta w egzaltacji jest bardzo silna.

b) żywiole (w horoskopie nocnym). Planeta w swoim żywiole jest w swoim elemencie, a więc jest w dobrej pozycji, nie jest bardzo silna, ale jest jej wygodnie. Żywioł jest podzielony na dzień i na noc, oraz jest we władztwie jednej planety za dnia i innej w nocy.

Tutaj musimy sprawdzić, czy horoskop, który analizujemy jest horoskopem dziennym czy nocnym. Jeżeli Słońce znajduje się pod horyzontem, jest to horoskop nocny (domy 1-6), jeżeli nad horyzontem (domy 7-12), jest to horoskop dzienny. W naszym przykładzie Słońce znajduje się w 5 domu; oznacza to, że horoskop ten jest nocny, a więc widzimy, że Księżyc w Byku w horoskopie nocnym jest w swoim żywiole.

c) dekanacie Jeżeli planeta jest w swojej termie lub dekanacie, to wiemy, że nie jest silna, ale jest w o wiele lepszej pozycji niż gdy nie ma żadnej godności w ogóle – wtedy mówi się, że planeta znajduje się w peregrinum.

Księżyc w 14°56" Byka jest w swojej egzaltacji, żywiole i swoim dekanacie, znajduje się również w dobrym 11 domu. A więc widzimy, że kwerentka jest bardzo silna w tym horoskopie i że jest to z pewnością dobry znak, ponieważ im silniejsza jest planeta, która ją reprezentuje, silna zarówno w godności podstawowej jak i przypadkowej, tym lepiej i tym większe szanse będzie miała, żeby znaleźć pracę.

Godność podstawowa jest związana z tym, w jakim znaku planeta się znajduje: gdy planeta jest w swoim znaku lub w egzaltacji, jest bardzo silna, natomiast gdy jest w detrymencie lub upadku, jest bardzo słaba.

Godność przypadkowa jest związana między innymi z tym, w którym domu planeta się znajduje; jeżeli w 10, to jest bardzo silna i ma więcej możliwości, aby działać niż gdy jest w np. 12 domu lub w retrogradacji.

Dom reprezentujący rzecz lub sprawę

Podstawową rzeczą jest to, że musimy znaleźć odpowiedni dom, który reprezentuje konkretną rzecz lub sprawę, o którą osoba (kwerent) pyta. Planeta, która włada znakiem wypadającym na szczycie konkretnego domu, włada tym domem i rzeczami, które ten dom reprezentuje. Dom 10 zawsze reprezentuje karierę, pracę (nieważne jaką pracę, czy to najlepszą pracę na świecie czy najbardziej banalną) i to zarówno w astrologii horarnej, jak i urodzeniowej. Natomiast 6 dom, w przeciwieństwie do tego, co mówi wielu współczesnych astrologów, nie ma nic wspólnego z pracą. Praca, której szuka nasza kwerentka jest reprezentowana przez władcę 10 domu, czyli przez Jowisza w 18°45" Koziorożca. Jowisz włada znakami Ryb i Strzelca.

Jeżeli w horoskopie mamy aspekt aplikacyjny pomiędzy władcą 1 domu i władcą 10 domu – osoba pytająca dostanie pracę lub znajdzie pracę. Aspekt aplikacyjny to taki, który dopiero się wydarzy, a więc oznacza rzeczy, które dopiero nastąpią, natomiast aspekt separacyjny oznacza, że dwie planety odsuwają się od siebie. Musimy zobaczyć czy oba sygnifikatory, kwerenta i pracy, łączą się aspektem. Jeżeli tak, to odpowiedź na zadane pytanie będzie pozytywna, gdyż aspekt daje nam okazję, aby to, o co pytamy wydarzyło się. Jeżeli nie ma takiego aspektu, osoba tej pracy nie dostanie. Widzimy, że w tym horoskopie mamy aspekt aplikacyjny. Księżyc w 14°56" Byka zbliża się do trygonu z Jowiszem w 18°45" Koziorożca, który oznacza pracę. Następnym aspektem, jaki Księżyc wykona jest trygon z Jowiszem. Ale widzimy również, że Jowisz (praca) zbliża się do trygonu z Saturnem. Saturn jest władcą 7 domu, który oznacza rywali, czyli innych ludzi również ubiegających się o tę pracę. Jednakże Księżyc dochodzi do Jowisza pierwszy, co oznacza, że kwerentka dostanie tę pracę, a nie rywale.

Określanie czasu

Aby zobaczyć, kiedy znajdzie pracę, musimy wziąć liczbę stopni jaką planeta aplikacyjna, w tym przykładzie Księżyc, musi przejść, aby aspekt był dokładny (ścisły). Wiemy, że obie planety poruszają się, nie tylko Księżyc, ale Jowisz także, chociaż o wiele wolniej. Musimy więc sprawdzić, kiedy będą w ścisłym aspekcie. Za 4 stopnie aspekt będzie dokładny, co daje nam 4 jednostki czasu.

Metoda jest taka: sprawdzamy, w jakim znaku i domu znajduje się planeta aplikacyjna. W naszym przypadku: Księżyc jest w Byku – znaku stałym i w domu następującym (dom 11). Znak stały + dom następujący daje nam średni okres czasu, w tym wypadku były to tygodnie (dni, tygodnie, miesiące).

Powiedziałam kwerentce, że powinna znaleźć pracę za 4 tygodnie, ale że najprawdopodobniej nie będzie to najlepsza praca na świecie, a powiedziałam to dlatego, że Jowisz jest w upadku.

Zakończenie

Cztery tygodnie później zadzwoniła do mnie z informacją, że miała rozmowę w sprawie pracy, która poszła bardzo dobrze i zaoferowano jej tę pracę i że była bardzo szczęśliwa. I chociaż jak powiedziała, praca sama w sobie nie jest najlepsza, to jednak stwierdziła, że lepsza taka praca niż żadna. Ale tak jak chciała, zaczęła pracować na początku stycznia.

Planeta reprezentująca pytającą jest bardzo silna w tym horoskopie. Gdyby była ona reprezentowana przez słabą planetę, np. w swoim detrymencie, w peregrinum czy retrogradacji, to mogłaby nie dostać pracy, ale tutaj jej sygnifikator jest bardzo silny, poza tym mamy aspekt pomiędzy nią i pracą. Nie ma żadnych prohibicji, niczego, co staje jej na drodze, co uniemożliwiłoby jej znalezienie pracy. Niestety, nie każdy horoskop jest tak łatwy do odczytania i zinterpretowania, jak się za chwilę przekonamy.

Opracowała: Beata Kibil

1. Jest to fragment wykładu prezentowanego na II Konferencji Polskiego Stowarzyszenia Astrologicznego.
2. Niebawem w Astrolabium ukażą się następne części wykładu, jakie były prezentowane na konferencji. 

Uwaga

W dniach 22-23 maja 2010 odbędą się w Warszawie weekendowe warsztaty astrologii horarnej prowadzone przez Beatę. Szczegóły znajdziecie tutaj.

panTo

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 14.04.2010 18:10 Beata, pozwól, że jako pierwszy podziękuję Ci za opublikowanie w internecie Twojego wykładu, który prezentowałaś na II Konferencji PSA. Myślę, że to niebywała gratka dla tych wszystkich, którzy z różnych przyczyn nie mogli w nim uczestniczyć. Od razu chciałbym Cię zapytać o obliczanie czasu, bo jest to dla mnie trochę niejasne. Chodzi mi o tę tabelkę: Księżyc jest w znaku stałym i domu następującym – na tej podstawie stwierdzasz, że do wyznaczenia czasu będziesz używała średnich jednostek czasu. A co w przypadku, gdyby Księżyc był w znaku stałym i domu upadającym? Na pierwszy rzut oka ta tabelka wydaje mi się niekompletna, ale podejrzewam, że nie znam jakiejś konwencji związanej z posługiwaniem się nią. Czy mogę Cię prosić o jakieś wyjaśnienia? Pzdr.

#7392

stargazer

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 14.04.2010 19:46 Rewelacyjny artykuł, wiele się z niego nauczyłam - szczególnie praktycznego zastosowania paru technik, o których do tej pory tylko coś tam czytałam i o których tak naprawdę niewiele jest w książkach czy internecie (a jeszcze nie znalazłam czasu na zgłębienie całego Lilly'ego w oryginale ;)). Tu jest to, co najważniejsze w pigułce, podane w bardzo przystępny sposób.

#7393

Beata Kibil

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 14.04.2010 21:42 Czesc panTo, Dziekuje bardzo za opublikowanie mojego tekstu. Co do Twojego zapytania. Rzeczywiscie masz racje, tabelka ta jest bardzo ogolna, ale od czegos musimy zaczac. Niestety obliczanie czasu jest jedna z najtrudniejszych rzeczy w astrologii horarnej. Gdyby Ksiezyc byl w znaku stalym i domu upadajacym to wedlug tej tabelki rowniez daloby nam to srednia jednostke czasu i najczesciej byloby to poprawne, ale tak naprawde wszystko zalezy od horoskopu i pytania :) Pzdr, Beata

#7395

Beata Kibil

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 14.04.2010 22:01 Stargazer, ciesze sie, ze artykul Ci sie podobal. Takie bylo moje zamierzenie, zeby pokazac praktyczne techniki astrologii horarnej. Choc prawda jest taka, ze wiele z tych technik, ktore opisuje w tej czesci oraz w nastepnych czesciach, sa rowniez uzywane w tradycyjnej astrologii urodzeniowej. Taki maly przyklad; Wyobrazmy sobie, ze ktos ma Jowisza w Koziorozcu w 1 domu, kolo ASC w horoskopie urodzeniowym. Astrolog wspolczesny popatrzylby na tego Jowisza i powiedzial: Super, silny Jowisz w tak waznym miejscu, Pan/Pani musi sie na tym Jowiszu skupic w swoim zyciu, jakos sprobowac wprowadzic tego Jowisza bardziej do swojego zycia, jezeli Pan jeszcze tego nie zrobil. Ale czy napewno jest to dobra rada? Czy astrolog nie popelnia tutaj bledu? Ten Jowisz jest w swoim upadku, a wiec jest to bardzo slaby Jowisz, czy rzeczywiscie chcemy poradzic temu czlowiekowi, aby bardziej wykorzystywal tego Jowisza w swoim zyciu, czy moze powinien on starac sie wprowadzic, wykorzystywac potencjal jakiejs innej, silnej planety w swoim horoskopie urodzeniowym, tzw. the Lord of the Geniture, ktory to powiniem byc nasza sila przewodnia w zyciu/ ta wlasnie planeta jest przeciez nasza najsilniejsza karta (ale o LOG moze innym razem). Oczywiscie nie twierdze, ze ktos kto nie ma silnych planet w horoskopie, jest przegrany w zyciu, nie, ale moze mu byc ciezej. Jednak ze wszystkimi trudnymi konfiguracjami w horoskopie mozemy pracowac, przynajmniej do pewnego stopnia :) Jedyna rzecz , ktorej nie mozemy zmienic to nasz temperament, on jest z nami od poczatku do konca. Wlasnie sobie uswiadomilam, ze w watku horarnym pisze wiecej na temat astrologii urodzeniowej, ciekawe??? Chcialam chyba pokazac jak wazna jest tabela podstawowych godnosci i slabosci planet, nawet w astrologii urodzeniowej. I jak super byloby gdyby astrologowie znowu zaczeli z nia pracowac. Pozdrawiam wszystkich, Beata

#7396

potrek

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 15.04.2010 06:50 Świetny artykuł, bardzo dobry wykład na zjeździe PSA. Astrologie klasyczną studiuje od bardzo wielu lat i uważam podobnie jak pani, że wielu astrologów pogubiło się na swej drodze starając się konkurować z psychologami. Życzę zdrowia, sukcesów w astrologii i życiu prywatnym. Piotr Rydlewski

#7397

Beata Kibil

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 16.04.2010 08:59 Wielkie dzięki- Piotrku. Pzdr, Beata Kibil

#7402

Rachcik

horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 24.10.2010 19:14 Witam, artykuł świetny, mam jednak pytanie doprecyzowujące - co jeśli planeta kwerenta jest w swoim władztwie i tworzy aspekt aplikacyjny z planetą pracy, ale jednocześnie retrograduje? - jak dalece osłabia to szanse na pozytywną odpowiedź? Szukam pracy i ostatnio - tuż po zobaczeniu fajnego ogłoszenia - zadałam sobie pytanie, czy dostanę tą pracę: 19.10.2010, 12:56, Sopot. Asc w Strzelcu, MC w Skorpionie. Jowisz w Rybach w 3 domu w trygonie aplikacyjnym (1 stopień) do Marsa w 11 domu. Mars w swoim władztwie i żywiole, w ruchu prostym. Jowisz w swoim władztwie, ale w żywiole Marsa i w dekanacie Marsa (to dobrze, że jest tego rodzaju powiązanie, czy źle?), no i w retrogradacji. Pierwszy aspekt, jaki utworzy Mars to trygon z Jowiszem. Pierwszy aspekt Jowisza - to ten z Marsem, ale jednocześnie kwadrat aplikacyjny do Asc. Czytałam gdzieś, że patrzy się także na Księżyc. Tu jest on również w Rybach, w 3 domu (KOch) - domu radości tej planety - i tworzy kon. aplikacyjną do Jowisza. Wszystko wygląda nieźle, ale umiejscowienie Jowisza w domu upadającym, w retrogradacji wydaje się burzyć sielankę. I o to właśnie pytam.

#9140

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 25.10.2010 20:33 Rachcik napisał: Szukam pracy i ostatnio - tuż po zobaczeniu fajnego ogłoszenia - zadałam sobie pytanie, czy dostanę tą pracę: 19.10.2010, 12:56, Sopot. Mars w swoim władztwie i żywiole, w ruchu prostym. Jowisz w swoim władztwie, ale w żywiole Marsa i w dekanacie Marsa (to dobrze, że jest tego rodzaju powiązanie, czy źle?), no i w retrogradacji. to pokazuje że Ty (Jowisz) jesteś zainteresowana pracą i jest to praca w Twoim żywiole... natomiast ze strony pracy nie ma odwzajemnionego "zainteresowania" w recepcjach ... a Księżyc który również reprezentuje kwerenta jest w upadku w Skorpionie, czyli tam gdzie przebywa Mars (praca) ... czyli innymi słowy wydaje mi się że Mars (praca) uważa że nie za bardzo nadajesz się na to stanowisko ... Pierwszy aspekt, jaki utworzy Mars to trygon z Jowiszem. Pierwszy aspekt Jowisza - to ten z Marsem (...)Czytałam gdzieś, że patrzy się także na Księżyc (...) i tworzy kon. aplikacyjną do Jowisza z tego co wiem szuka się również pierwszego aspektu ... tu pierwszym aspektem (o ile dobrze zauważyłam) jest trygon Księżyca do Marsa, a potem koniunkcja Księżyca do Jowisza ... tu mam nadzieję że nic nie pomieszałam, ale nie zachodzi tzw. translacja światła ... istniałaby gdyby Księżyc tworzył aspekt separacyjny z jednym z sygnifikatorów i tworzył aspekt aplikacyjny z drugim sygnifikatorem ... w tym przypadku tak sie nie dzieje Wszystko wygląda nieźle, ale umiejscowienie Jowisza w domu upadającym, w retrogradacji wydaje się burzyć sielankę. I o to właśnie pytam ja stosuję do horarnej domy wg Regiomontanus ... tu wypada Jowisz w końcówce II domu ... tu raczej retrogradacja oznacza w jakiś sposób powrót do tematu pracy ... tudzież może oznaczać również Twoją gorszą kondycję (?) pozdrawiam Lucy ps. mam nadzieje że nic nie namieszałam ;) jak namieszłam to prosze mnie poprawiać :D

#9168

Rachcik

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 10:49 lucy napisał: . natomiast ze strony pracy nie ma odwzajemnionego "zainteresowania" w recepcjach ... a Księżyc który również reprezentuje kwerenta jest w upadku w Skorpionie, czyli tam gdzie przebywa Mars (praca) ... czyli innymi słowy wydaje mi się że Mars (praca) uważa że nie za bardzo nadajesz się na to stanowisko ... Lucy, ja tu nie widzę Księżyca w Skorpionie, tylko w Rybach... - dołączam kółko na dowód, że to nie halucynacje :) fotoforum.gazeta.pl/photo/3/rb/ic/rlqa/fPkiWEM1tPcPTbUq1X.jpg z tego co wiem szuka się również pierwszego aspektu ... tu pierwszym aspektem (o ile dobrze zauważyłam) jest trygon Księżyca do Marsa, a potem koniunkcja Księżyca do Jowisza ... tu mam nadzieję że nic nie pomieszałam, ale nie zachodzi tzw. translacja światła ... istniałaby gdyby Księżyc tworzył aspekt separacyjny z jednym z sygnifikatorów i tworzył aspekt aplikacyjny z drugim sygnifikatorem ... w tym przypadku tak sie nie dzieje - to już dla mnie wyższa szkoła jazdy, niemniej - znowu według mego kółka - trygon apl. Mars Jowisz jest pierwszy, kon. apl. Księżyc - Jowisz druga ja stosuję do horarnej domy wg Regiomontanus ... tu wypada Jowisz w końcówce II domu ... tu raczej retrogradacja oznacza w jakiś sposób powrót do tematu pracy ... tudzież może oznaczać również Twoją gorszą kondycję (?) - fakt, w kondycji najlepszej nie jestem zawodowo, ale - jeśli dobrze zrozumiałam (i prawidłowo wykreśliłam kółko, z Księżycem w Rybach), to retrogradacja Jowisza nie przekreśla szansy otrzymania tej pracy? ps. mam nadzieje że nic nie namieszałam ;) jak namieszłam to prosze mnie poprawiać :D[/quote] Bardzo dziękuję za odpowiedź, proszę sprawdź tego Księżyca, bo jestem zdezorientowana, może ja coś nie tak zrobiłam?

#9178

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 11:06 natomiast ze strony pracy nie ma odwzajemnionego "zainteresowania" w recepcjach ... a Księżyc który również reprezentuje kwerenta jest w upadku w Skorpionie, czyli tam gdzie przebywa Mars (praca) ... czyli innymi słowy wydaje mi się że Mars (praca) uważa że nie za bardzo nadajesz się na to stanowisko ... Lucy, ja tu nie widzę Księżyca w Skorpionie, tylko w Rybach... to wytłuszczone trzeba przeczytać jednym tchem :D ... recepcja pomiędzy Księżycem a Marsem ... Mars jest w Skorpionie ... jak spojrzesz na tabelkę w artykule Beaty Kibil to zobaczysz że Księżyc w Skorpionie jest w upadku ... z tego co wiem szuka się również pierwszego aspektu ... tu pierwszym aspektem (o ile dobrze zauważyłam) jest trygon Księżyca do Marsa, a potem koniunkcja Księżyca do Jowisza ... tu mam nadzieję że nic nie pomieszałam, ale nie zachodzi tzw. translacja światła ... istniałaby gdyby Księżyc tworzył aspekt separacyjny z jednym z sygnifikatorów i tworzył aspekt aplikacyjny z drugim sygnifikatorem ... w tym przypadku tak sie nie dzieje - to już dla mnie wyższa szkoła jazdy, niemniej - znowu według mego kółka - trygon apl. Mars Jowisz jest pierwszy, kon. apl. Księżyc - Jowisz druga która planeta z tych trzech jest najszybsza? która planeta zrobi pierwsza aspekt? zerknij w efemerydy ;)albo pokręć kółkiem fakt, w kondycji najlepszej nie jestem zawodowo, ale - jeśli dobrze zrozumiałam (i prawidłowo wykreśliłam kółko, z Księżycem w Rybach), to retrogradacja Jowisza nie przekreśla szansy otrzymania tej pracy? wg mnie jest szansa na pracę, ale nie daltego ze jest aspekt Jowisz- Mars tylko dlatego że Księżyc jako kwerent robi aspekt z Marsem (pracą) pozdrawiam Lucyna

#9179

Rachcik

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 11:12 OK, teraz rozumiem o co chodzi z Księżycem :) Natomiast jak w kontekście tego wszystkiego wygląda odpowiedź - dostanę tą pracę, czy nie? Księżyc w upadku, Jowisz retrograduje, ale aspekty są. To jak? Na dwoje babka wróżyła? :)

#9180

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 11:15 Rachcik napisał: OK, teraz rozumiem o co chodzi z Księżycem :) Natomiast jak w kontekście tego wszystkiego wygląda odpowiedź - dostanę tą pracę, czy nie? Księżyc w upadku, Jowisz retrograduje, ale aspekty są. To jak? Na dwoje babka wróżyła? :) oj z tym Księzycem w upadku to tak nie można szafować ;) ... bo on jest w upadku tylko w odniesieniu do Marsa ;), w recepcji z Marsem ... sam z siebie Księżyc jest peregrinum odpowiedz tak jak dopisałam wczesniej wg mnie jest szansa na pracę, ale nie dlatego ze jest aspekt Jowisz - Mars tylko dlatego że Księżyc jako kwerent robi aspekt z Marsem (pracą) pozdrawiam Lucy

#9181

Rachcik

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 11:26 Dziękuję pięknie za wszystkie odpowiedzi! :) Mam jeszcze jedno pytanie - odnośnie "jakości". Załóżmy, że pracę dostaję, ale jest ta niefajna recepcja Mars-Księżyc i retro Jowisz - jeśli dobrze zrozumiałam (a chciałabym uściślić), te dwie zmiennie wskazują, ze w tej pracy najfajniej mi nie będzie, czy tak? To ważne, bo zdesperowana nie jestem. Teraz jestem freelancerem i ta praca właśnie byłaby dla mnie gigantyczną zmianą - przeszłabym na etat. A etat wchodzi w rachubę jedynie jeśli praca będzie tego warta - czyli rozwojowa i z fajnymi ludźmi wokół mnie. Co o tych 2 kwestiach mówi moje kółko?

#9182

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 11:39 Mam jeszcze jedno pytanie - odnośnie "jakości". Załóżmy, że pracę dostaję, ale jest ta niefajna recepcja Mars-Księżyc i retro Jowisz - jeśli dobrze zrozumiałam (a chciałabym uściślić), te dwie zmiennie wskazują, ze w tej pracy najfajniej mi nie będzie, czy tak? jak znajdziesz odrobinę cierpliwości to zerknę jeszcze w to kółeczko ... to troche potrwa bo krążę pomiędzy kuchnią ... kompem ... a pokojem dziecinnym :D

#9183

Rachcik

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 11:53 pewnie :), nie spieszy się - rzeczona firma jeszcze nie zadzwoniła, więc to nie jest tak, ze do 14.00 muszę im dać odpowiedź :0)

#9184

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:04 praca - Mars 23*43' Skorpion: włada sam sobą (władzctwo), przyjażni się sam z sobą (żywioł) lubi Merkurego i Wenus (terma i dekanat).. ale też ma niechętny stosunek do Wenus i Księżyca kwerent - Jowisz 25*0' Ryby: włada sam sobą (władzctwo), przecenia Wenus (egzaltacja), przyjazni się z Marsem (praca), lubi Marsa (terma i dekanat) ... niechętny stosunek ma do Merkurego Księzyc który też reprezentuje kwerenta (zdaje się że tą bardziej emocjonalną sferę) 15*50' Ryby: włada nim Jowisz(kwerent włada sam sobą), przecenia (egzaltacja) Wenus, przyjażni się z Marsem (praca), lubi Merkurego(terma) i Jowisza .. niechętny stosunek ma do Merkurego (detryment i upadek) ogólnie to z tego wynika że Ty masz bardzo pozytywne nastawienie do tej pracy i możesz się tam odnaleźć ... choć praca za Tobą nie przepada należałoby się jeszcze zastanowić co sygnifikuje Merkury i Wenus

#9185

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:13 jeżeli Merkury sygnifikowałby władcę VII domu - Twoi partnerzy ... a Wenus władcę 7domu od X domu - partnerzy pracy (może osoby z zewnątrz którzy współpracują z firmą?) ... to kwerent - Jowisz 25*0' Ryby: włada sam sobą (władzctwo), przecenia Wenus (egzaltacja), przyjazni się z Marsem (praca), lubi Marsa (terma i dekanat) ... niechętny stosunek ma do Merkurego Księzyc który też reprezentuje kwerenta (zdaje się że tą bardziej emocjonalną sferę) 15*50' Ryby: włada nim Jowisz(kwerent włada sam sobą), przecenia (egzaltacja) Wenus, przyjażni się z Marsem (praca), lubi Merkurego(terma) i Jowisza .. niechętny stosunek ma do Merkurego (detryment i upadek) tu słowo wyjaśnienia: egzaltacja jest "dobra"... jeżeli chodzi o siłę to jest druga po władzctwie ... ale tez właśnie często daje efekt przecenienia czegoś, przeliczenia się jak widać z recepcji Twój stosunek do partnerów jest mieszany ... Wenus (partnerzy pracy) są w egzaltacji ... Merkurego (Twoi partnerzy) trochę lubisz ... ale generalnie bardziej ich nie lubisz (upadek i detryment) w ten sam sposób możesz odszukać recepcje Wenus i Merkurego ... czyli jak potencjalni partnerzy by Cię postrzegali

#9186

Rachcik

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:21 lucy napisał: ogólnie to z tego wynika że Ty masz bardzo pozytywne nastawienie do tej pracy i możesz się tam odnaleźć ... choć praca za Tobą nie przepada należałoby się jeszcze zastanowić co sygnifikuje Merkury i Wenus "Praca za mną nie przepada" - czy to może oznaczać, że np przyjmą mnie "z braku laku", choć będą uważali, że ja tak sobie się nadaję na to stanowisko? tak to interpretowałam, bo moja konkurencja to DC w Bliźniętach, a więc Merkury, który co prawda nie tworzy aspektu z Marsem, ale jest blisko MC. A Wenus to może pieniądze dobre? - bo jest w aplikacyjnym półsekstylu z Saturnem w egzaltacji (władca 2 domu). I tak - faktycznie, byłam pozytywnie nastawiona do tej pracy (zakres obowiązków - jak marzenie), ale teraz nie czuję się już tak pewnie. Mam b. złe doświadczenia z pracy na etacie (wykorzystywanie, okradanie pracowników, brak szacunku, paskudne traktowanie - nie tylko mnie, ale i pozostałych) - za żadne pieniądze nie chciałabym tego powtarzać. "Praca za mną nie przepada" - to nie brzmi dobrze....

#9187

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:29 A Wenus to może pieniądze dobre? - bo jest w aplikacyjnym półsekstylu z Saturnem w egzaltacji (władca 2 domu). ja w horarnej nie używam małych aspektów ... tylko duże i w zgodnych z aspektem żywiołach ... tu Wenus raczej nie sygnifikuje pieniędzy ... Twoje pieniądze to raczej Saturn bo jest władcą II domu ... ale nie wiem czy już za daleko nie drązymy ... Wenus może sygnifikować partnerów firmy ...czyli inaczej wspołpracowników z zewnątrz

#9188

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:37 A etat wchodzi w rachubę jedynie jeśli praca będzie tego warta - czyli rozwojowa i z fajnymi ludźmi wokół mnie uogólniając szansa na pracę jest praca - sama w sobie Ci się spodoba ale na fajnych ludzi to raczej nie masz co liczyć ... pozdrawiam Lucy

#9189

Rachcik

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:41 PIĘKNE DZIĘKI! za wszystkie odpowiedzi :) i za podsumowanie (tego mi było trzeba) - z ludźmi wielka szkoda - oni są wszak najważniejsi, pożyjemy, zobaczymy... a w jaki sposób się cała sprawa zakończy - dam znać pozdrawiam ciepło Rachcik

#9190

lucy

Re: horarna - pytanie - planeta w retrogradacji? 26.10.2010 12:58 a ja chętnie się dowiem jaki bedzie finał tej sprawy ... pozdrawiam Lucy

#9191

jaklu

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 21.02.2013 01:13 Chcialbym tutaj podzielic sie spostrzezeniami co do tresci artykulu , ktore byc moze wydadza sie prowokujace do dalszej dyskucji , mianowicie: 1. Cytuje za Pania Beata :"Dom 10 zawsze reprezentuje karierę, pracę (nieważne jaką pracę, czy to najlepszą pracę na świecie czy najbardziej banalną) i to zarówno w astrologii horarnej, jak i urodzeniowej. Natomiast 6 dom, w przeciwieństwie do tego, co mówi wielu współczesnych astrologów, nie ma nic wspólnego z pracą" Poglad typowo "Frawleyowski" , a ja postaram sie go tutaj podwazyc na podstawie ponizszych faktow z tego horoskopu. 2. Przede wszystkim trzeba rozpoczac od definicji slowa "praca". a/ Czy praca w woluntariacie bez wynagrodzenia jest praca ? Jesli tak to kazda NIEPLATNA praca tez nia bedzie, z checi czystej pomocy lub z przymusu. Pani Beata z gory zaklada ze jest to praca PLATNA (tak wynika w domysle z tresci pytania - no wlasnie musimy sie "domyslec" o co tak naprawde chodzilo kwerentowi.) b/ Praca PLATNA moze byc praca na wlasny rachunek tzw. "wolny strzelec" lub praca NAJEMNA. Jesli jest to praca NAJEMNA to zachodzi stosunek domu VI - domu sluzby na cudzy rachunek za wynagrodzeniem, a jesli to praca "na wlasny rachunek" to wtedy mozemy mowic o domu 10. Ergo definicja slowa "praca" jest chyba istotna dla tego pytania. Istotne jest tu slowo "kreatywnosc" bo to ono najlepiej odnosi sie do slowa "praca" , a jest to domena domu 5. Za nasza kreatywnosc oczekujemy wynagrodzenia od najblizszych i spoleczenstwa. Bardzo tez nalezy uwazac czy jest to wynagrodzenie w ekwiwalenicie pienieznym (wtedy zachodzi interakcja z osia domow 2-8) czy raczej oczekujemy gratyfikacji uznaniowej od ludzi nam zyczliwych tzn. domeny domu 11. Tak czy siak oczekujemy reakcji z domow polkuli poludniowej (spolecznych).Praca nie ma wymiaru "wartosci" jesli nie nastapi reakcja ze strony polkuli poludniowej - jest praca dla pracy , wtedy nalezy zastanowic sie czy kwerentowi nie chodzilo o prace "nad samym soba" w celu wzrostu "wlasnej wartosci". tu chyba pytanie raczej dyskwalifikuje ten tok rozumowania. Azeby zaszedl stosunek "wartosci" trzeba by bylo rozwazyc dom 8 (bo dom 2 to wyplacenie pensji samemu sobie) - Wodnik w dysponencji Saturna i co najciekwsze Rahu na szczycie tego domu - "chciejstwo" w najczystszej postaci. Zatem pozycja i aspekty Saturna sa bardzo wazne , a planeta ta zostala w rozwazaniach calkowicie pominieta. 3. "Chciejstwo" mozna zaspokoic albo przez dom 11 albo 8.Jesli analizujemy dom 11 to trzeba uwzglednic tu Ksiezyc i dysponenta domu 11 czyli Wenus , ktora o dziwo przebywa w domu 6 ! - co wskazuje na prace NAJEMNA...Wracamy do domu 6!! Poniewaz os domow 5-11 lezy w znakach Byk-Skorpion naturalnych wladcow domow 2-8 mozna raczej na pewno mozna powiedziec ze chodzi o pytanie "praca za place". 4. Z powyzszego wynika ze wladca Byka i Skorpiona odegra w tym spektaklu nie mniejsza role niz Jowisz i Ksiezyc (nadmieniony w rozumowaniu pani Beaty wczesniej). Zatem i Wenus i Mars oraz ich aspekt zdecyduje tak naprawde KIEDY sie sprawa rozstrzygnie (oczywiscie trzeba tu wspomniec o "zielonym swietle" od Saturna - sekstyl do Jowisza). Tutaj mamy aspekt separacyjny polsekstylu 32,5 st Marsa do Wenus. Mars jest w Skorpionie , a wiec bardzo silny, a znajac nature Marsa mozna smialo powiedziec ze on zawsze wczesniej reaguje niz aspekt dokladny...Zatem z 32,5 st moze byc rownie dobrze i 28-29 stopni co daje przyblizony czas dopelnienia sie "obietnicy" horoskopu w jednostkach "czasu" horoskopu..:). Prosze sie domyslic o jakie jednostki tu chodzi jesli wezmiemy pod uwage tabelke pani Beaty.Ja twierdze ze tu tkwi rozwiazanie zagadki.Mamy wiec kolejny aspekt sygnifikatora celujacego (o dziwo!!) w szczyt domu 6!! Ale to na pewno jest zbieg okolicznosci ..:) 5.Jowisz jako glowny sygnifikator rozumowania pani Beaty tez lezy w domu 6... 6.Wladca naturalnym domu 6 jest Merkury a on tutaj robi opozycje do Ksiezyca w domu 11 wiec nie bedzie to na pewno praca "marzen", ale nie on glownie sygnifikuje horoskop. 7. Dodam jeszcze ze Mars jest wladca znaku Barana , ktory w tym horoskopie jest znakiem "wlaczonym" w domu 10 - tzn , ze bez Pana Marsa zdania raczej chyba sie nie obedzie.. 8. Zatem przelecielismy sie po wszystkich planetach horoskopu (Slonce jest w midpoincie Ju/Sa wiec wola jest bardzo duza). Dopiero teraz mozna cos zawyrokowac. Mam nadzieje ze ta konstruktywna polemika zawsze sie komus przyda..

#15554

Bona

Re: Astrolog horarny odpowiada na pytania o pracę – cz.1 21.02.2013 21:33 Witam Sporo tego:) Od środka zacznę. Co reprezentuje Twoim zdaniem Wenus i Mars? Mam prymitywne podejście do horoskopu: A-Osoba pytająca 1 dom (Asc, Planety w 1d, Władca znaku na Asc); B-rzecz, sprawa, osoba , o którą pytamy - odpowiedni dom ( i tamże posadowione planety lub władca znaku na szczycie tego domu) Jeśli jest połączenie między A i B, to to coś się wydarzy. Nie interesuje mnie związek między B i C. Jeśli Mars "idzie" w stronę Wenus to ma do pokonania na ekliptyce(co jest przybliżeniem) ~32.5°. I powinniśmy wziąć pod uwagę jego pozycję w znaku (największe jednostki czasu - czyli lata) i pozycję w domu ( tu w domu następującym czyli średnie jednostki czasu - czyli jakie?). Tu moim zdaniem nie mogą wyjść dni jako jednostka czasu. Jeśli ale weźmiemy Wenus do dalszej analizy, to mamy ~27° do miejsca, w którym Wenus będzie w sekstylu z Marsem. Wenus będzie "szybsza", bo w znaku kardynalnym, ale w domu upadającym (ma największą odległość do pokonania do Asc, jeśli zaczniemy kręcić kółkiem zgodnie z ruchem wskazówek zegara) Tylko co mi mówi praca?(Wenus) dochodzi do rozrywki:)?(Mars w5d) W artykule B.K. brakuje mi opisu tej pracy, którą dostała pytająca. Pozdrawiam B. p.s. Miło, że Forrest wylądował na 1 miejscu:)

#15555